Zakończenie i rozpoczęcie diecezjalnej Szkoły Animatora
sobota, 30-09-2023 | dodał: oprac. xp
Przez rok grupa ponad 20 osób w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym św. Anieli Merici w Bardzie formowała się do podjęcia nowych zadań w swoich parafiach. Na ostatnim spotkaniu otrzymali od biskupa posłanie i zaświadczenie o odbytej szkole.
Wcześniej jednak bp Marek Mendyk zachęcał grupę animatorów do wejścia w duchowość przyjaźni z Bogiem, ludźmi i samym sobą.
- Cały złożony, wieloraki i skomplikowany gmach chrześcijaństwa powinien służyć temu celowi. Wszystkie traktaty teologiczne, prawo kanoniczne, teologia moralna, wszelkie rytuały i przepisy liturgiczne – co dotknąć, a czego nie dotykać, jak pocałować i okadzić, jak i co zaśpiewać, dobrze zorganizowane kurie i inne urzędy, pracownicy z piórami w rękach, uczelnie, wydziały teologiczne, cała pedagogika – to wszystko jest po to, żeby zrodziła się piękna i trwała przyjaźń. To wszystko ma jej służyć. Bez tego doświadczenia chrześcijaństwo jest niezrozumiałe i pozbawione blasku – przekonywał pasterz diecezji świdnickiej.
Rozwijając temat przyjaźni rozróżnił jej trzy rodzaje: cielesną, światową i duchową zachęcając do tej ostatniej, której wzór daje człowiekowi sam Jezus.
- Słowa o przyjaźni skierowane do Apostołów są owocem długiego procesu ich wspólnego wzrastania. Do grona przyjaciół wchodzimy przez wybór. Chrystus mówi: „Ja was wybrałem” (J 15, 16). Przyjaźń różni się od znajomości i koleżeństwa. To nie jest przedłużenie znajomości. To jest nowy związek – analogiczny do małżeństwa – zauważył biskup.
W programie ostatniego spotkania Diecezjalnej Szkoły Animatora Parafialnego znalazła się także prelekcja ks. Mirosław Rakoczego, diecezjalnego duszpasterza rodzin i ojca duchownego roku propedeutycznego. W swoim wystąpieniu skupił się na wyjaśnieniu pojęć związanych z ewangelizacją i nowości tej, do której zachęcał św. Jan Paweł II. Zachęcał by nowe były nie tylko metody czy środki wyrazu, ale i zapał.
W zajęciach przeprowadzonych 30 września wzięła udział również grupa ponad kolejnych kandydatów do posługi animatora. Im konferencję wygłosił ks. Radosław Mielczarek, od początku związany z diecezjalną szkołą. On również nawiązał do słów Jezusa o wybraniu.
- Ktoś uznał, że jesteście godni zaufania, że jesteście potrzebni, uzdolnieni. Ktoś was wybrał – nie musiał – a jednak to zrobił! I to naturalne, że pojawiają się pytania: czy ja się nadaję? czy to mi pomoże? A może są godniejsi niż ja, są bardziej zaangażowani w parafie, mają większe doświadczenie? Z odpowiedzią przychodzą teksty biblijne, mówiące o powoływaniu proroków, Maryi i Apostołów. One jasno i dobitnie przekonują, że: Bóg widzi inaczej niż ludzie! – podkreślał omawiając szczegółowo także kolejne kroki: decyzję i realizowanie zaproszenia, jak również pokonywanie przeciwności na drodze.
Ostatnim punktem spotkania była wspólna Msza św., na której bp Marek Mendyk uroczyście posłał nowych animatorów i wręczył im certyfikaty ukończenia szkoły, a rozpoczynającym drogę życzył wytrwałości i Bożego prowadzenia.
Przypomnijmy, że inicjatywę w diecezji koordynuje ks. Krzysztof Ora, dyrektor wydziału duszpasterskiego wraz z Anną Kośną.
źródło: kg / Gość Niedzielny (więcej zdjęć: TUTAJ)